14 kwietnia przypada Międzynarodowy Dzień Patrzenia się w Niebo. Święto nie tylko dla astronomów, astrofizyków czy meteorologów, bo przecież każdy z nas kierował swój wzrok ku górze. Czasem szukając odpowiedzi na trudne pytania, w nadziei, że nie jesteśmy osamotnieni we wszechświecie. Innym razem by podziwiać obłoków barwne pejzaże lub w odmętach nocy łowić wzrokiem gwiazdy.
Według definicji Słownika języka polskiego niebo to pozorne sklepienie nad Ziemią, a w odniesieniu do kosmologii i eschatologii wielu religii: górna strefa świata, nadziemska kraina szczęśliwości, siedziba Boga, bóstw i duchów wybranych zmarłych.
Czytelnia dla Dorosłych poleca Atlas nieba, autorstwa Edwarda Brooke-Hitchinga, który jak nikt inny przygląda się firmamentowi, a raczej jego postrzeganiu na przestrzeni wieków.
Piękna jak nocne niebo książka, która odkrywa tajemnice wszechświata!
Oto niebo w postaci, w jakiej nigdy przedtem go nie przedstawiano: królestwo gwiazd i planet, lecz również bogów, demonów, płanetników, podniebnych żeglarzy, średniowiecznych kosmitów, mitycznych stworzeń i grasujących duchów.
Po ogromnym światowym sukcesie Atlasu lądów niebyłych (REBIS 2017) i Złotego atlasu (REBIS 2018) nadszedł czas na najpiękniejsze opowieści i mapy, jakie powstały z dążenia ludzkości do poznania firmamentu niebieskiego.
Zachęcam do lektury!
EDWARD BROOKE-HITCHING, syn antykwariusza, jest autorem Fox Tossing, Octopus Wrestling and Other Forgotten Sports (2015) i nieuleczalnym mapofilem. Mieszka w Londynie wśród stert zakurzonych starych map i książek.